Możesz na mnie liczyć przy różnorodnych projektach graficznych. Wachlarz umiejętności rozwijałem latami, obecnie prezentując go w pełnej krasie. Co mogę dla Ciebie stworzyć?
Skład dowolnych wydawnictw drukowanych takich jak: książki, albumy, czasopisma, gazety, katalogi, broszury.
Wszelkiego rodzaju projekty do druku takie jak: ulotki, plakaty, katalogi, zaproszenia a także banery reklamowe oraz rollupy.
Wizualizacje wszelkiego rodzaju produktów, wnętrz oraz przestrzeni. Animacje komputerowe.
Wyobraź sobie, że trafiasz na publikację dotyczącą interesującego Cię tematu. Z ciekawością pochłaniasz pierwszą stronę, chcesz przejść do kolejnej i… napotykasz trudności. Tu mapka, tam obrazek, jakieś dodatki czy tłumaczenie na język angielski. Dopiero po chwili docierasz do drugiej strony. Forma podania tekstu odrywa Cię od niego, utrudniając dalszą lekturę. Pomimo ciekawego tematu, już od początku czujesz niechęć do dalszego zagłębiania się treść.
Nie jest to zmyślona historia, bo przecież często widzimy przeróżne publikacje, które skrzywdziły tekst swoją formą. I odwrotnie: nieraz ludzie decydują się na zakup książki czy magazynu tylko dlatego, że ich uwagę przyciągnęła estetyka wydania. Widzimy więc przewrotność formy: z jednej strony powinna przykuwać uwagę, bo „opakowuje” treść, a z drugiej ma być na tyle neutralna, aby nie odrywać czytelnika od tekstu, bo jest on najważniejszy.
Z tego powodu każde zlecenie składu publikacji traktuję jako wyzwanie oraz intrygującą podróż. Nie chodzi przecież o zwykłe złożenie tekstu. Skład jest sztuką współpracy formy z tekstem. Razem muszą utworzyć spójną melodię. Żadne nie może grać pierwszych skrzypiec i dopiero odpowiednie połączenie ich sił, daje piękne dzieło. Dopieszczam każdy akapit, kolumnę, dbam o światło, krój pisma – wszystko po to, by czytelnik mógł rozsmakować się w lekturze i by nic nie zakłócało mu tej przyjemności. Do każdego tekstu podchodzę z szacunkiem, szukając najlepszej dla niego formy. Zdaję sobie sprawę z ogromu pracy, który autor poświęcił na jego stworzenie.
Skład książek, albumów, broszur, katalogów reklamowych, czasopism itd. to mój chleb powszedni. Codziennie szukam odpowiedniej formy wyrazu dla treści.
Branding to proces tworzenia rozpoznawalnej na rynku marki. Produkt i usługa, oprócz wysokiej jakości, powinny wyróżniać się czymś jeszcze. Potrzeba im indywidualnej, charakterystycznej tożsamości, zarezerwowanej tylko dla nich. Spójna tożsamość marki jest jak jej kręgosłup – gwarantuje wyrazisty wizerunek. A tym samym rozpoznawalność.
W procesie budowania marki, punktem wyjścia jest więc określenie, jaka ona jest? Jaką ma osobowość? Twórca ma ją ożywić, sprawić by mówiła ludzkim głosem. Marka może być zabawna, elegancka, wzruszająca, uwodzicielska. Może lubić muzykę i dalekie podróże.
Dopiero po określeniu osobowości i wartości marki, można przystąpić do dalszego etapu: kreacji wizerunku. To właśnie łączy się z projektowaniem graficznym. Identyfikacja wizualna to graficzne przedstawienie tożsamości marki. Jest jak jej kod kreskowy – jedyna i niepowtarzalna. Raz wypracowana, może służyć przez wiele lat, gwarantując spójność wszystkich komunikatów wysyłanych przez firmę.
Identyfikacją wizualną i projektowaniem graficznym zajmuję się właśnie w takim duchu. Projekt broszurki potrzebnej na daną kampanię nie może być oderwany od całego systemu, w jakim marka się porusza. Tylko to pozwoli zaistnieć jej w świadomości odbiorców. Wszystko, co projektuję Klientom: wizytówki, teczki ofertowe, plakaty, ulotki, banery, kalendarze itd., tworzę w oparciu o konkretne wytyczne identyfikacji wizualnej.
Dziś często nie wystarczy pokazać ludziom płaskiego zdjęcia produktu. Chcąc wyróżnić się od konkurencji, naprawdę przykuć uwagę niestandardową promocją, warto sięgnąć po wizualizacje 3D.
Ten ciągle innowacyjny sposób prezentacji robi na klientach ogromne wrażenie. Mają autentyczne wrażenie bezpośredniego kontaktu z tym, co im w ten sposób pokazujesz. Jest to szczególnie ważne w przypadku zakupów internetowych oraz projektowania wnętrz, zakupu mieszkania, które jeszcze nie istnieje.
W technologii 3D możesz prezentować klientom meble, które obejrzą ze wszystkich stron. Architekt w ten sposób przybliży, jak jego projekt przełoży się na realny wygląd, a deweloper czy agent nieruchomości szybciej sprzedadzą mieszkanie. Nowoczesne technologie dają niesamowite możliwości, które warto wykorzystać, by skuteczniej pozyskiwać nabywców.
Wizualizacje 3D i przestrzenna prezentacja produktów to nie śpiew przyszłości, ale teraźniejszość na wyciągnięcie ręki! Pomagam Klientom z różnych branż zdobywać w ten sposób większe zaufanie i prestiż.
Co jest niezbędne, aby wydrukowany projekt wyglądał dokładnie tak, jak zaakceptowana przez Ciebie wersja elektroniczna? Fachowa wiedza. Bez niej polegnie nawet najbardziej kreatywna koncepcja, a Tobie przybędzie makulatury do oddania na zbiórkę.
Po wydrukowaniu jest już za późno na jakiekolwiek poprawki. Pieniądze zostają wyrzucone w błoto, jeśli nie jesteś zadowolony z produktu. Brzmi jak zły sen, ale to bardzo życiowa i częsta sytuacja. Dlaczego? Bo projektowanie do sieci różni się od przygotowywania plików do wydruku. Tu oprócz fantazji grafika, liczy się jego znajomość ustawień i specyfiki działania drukarni, tajników, o których nie ma pojęcia zamawiający. I mieć nie musi, bo dla niego liczy się produkt końcowy. To grafik ma zadbać o każdy szczegół, aby finalnie do rąk klienta trafił produkt wyglądający dokładnie tak, jak w programie graficznym.
Z tego powodu postanowiłem zająć się projektowaniem na potrzeby wydruku. Doskonale wiem, czym różnią się projekty do sieci od plików, które wysyłam do drukarni. Dzięki temu moi Klienci mają pewność, że nie poniosą dodatkowych kosztów związanych z poprawianiem plików i ich ponownym drukowaniem. Każdej marce zależy na spójności komunikacji, dlatego nie może być nawet minimalnych odstępstw na zadrukowanym papierze. Kolorystyka, fonty i cała reszta muszą być zgodne z ich identyfikacją wizualną – tu nie ma mowy o żadnych ustępstwach.
Uwierz, że nawet jeśli jedynym kolorem na Twoim projekcie jest czerń, to efekt końcowy może Cię zdziwić. Niespodzianki zostaw sobie na urodziny, a przy wydrukach powierz sprawę specjaliście!
Witaj! Nazywam się Bogusław Nikonowicz. Cieszę się, że jesteś na mojej stronie. Pozwól, że opowiem o tym, czym się zajmuję zawodowo. Moja przygoda z grafiką zaczęła się w czasach, gdy nikt nie mówił o brandingu, identyfikacji wizualnej i marce. Skończyłem z wyróżnieniem projektowanie graficzne w Wyższej Szkole Humanistyczno-Ekonomicznej w Łodzi. Ponad 15 lat pracowałem jako grafik w drukarni Drukpol w Tarnowskich Górach. Obecnie prowadzę własną firmę Niko Studio.
Czym zdobyłem zaufanie Klientów, którzy do mnie często wracają? Wieloletnie doświadczenie w składzie książek, albumów, czasopism i przygotowaniu materiałów do druku pozwoliło mi wypracować własną markę. Dokładny, terminowy, uczciwy – tak o mnie mówią! Pewnie dlatego, że do każdego projektu podchodzę z pełnym zaangażowaniem, kończąc dopiero wtedy, gdy dopieszczę go w najmniejszym szczególe. Wszystkiego sam pilnuję, tak by Klient nie musiał się martwić o niedopatrzenia.
Skład publikacji
Projektowanie graficzne
Grafika 3D
Książki, albumy, czasopisma, foldery, identyfikacja wizualna, wizytówki, broszury, papiery firmowe, ulotki, plakaty, teczki ofertowe, kalendarze planszowe, kalendarze biurkowe, kalendarze trójdzielne, banery, animacje 3D, wizualizacje 3D.
© Niko Studio 2018